Recenzja książki: Szef w roli coacha. Jak coaching on the job pomaga pracownikom w samodzielnym znajdowaniu rozwiązań.

Autorzy: Robert Zych, Wojciech Badura. Gliwice: Helion 2015.

Dla kogo wg mnie jest ta książka:

Może być ciekawą inspiracją dla coachów, generalistów HR i menedżerów, którzy używają lub chcieliby zacząć stosować coaching przy pracy jako jedno z narządzi wsparcia rozwoju pracowników.

Co uważam za fajne w tej książce:

• Praktyczne rozróżnienie między coachingiem rozwojowym a coachingiem on the job, który nazwałabym „przy pracy” (który jest także moim ulubionym narzędziem wsparcia rozwoju pracowników i menedżerów).
• Czytelnik zgrabnie i w sposób praktyczny jest poprowadzony przez podstawowe kroki coachingu narzędziowego – od ustalenia celów pracy coachingowej, przez ustalenie zasad współpracy, po określenie zadań rozwojowych i podsumowanie pracy.
• Autorzy nie ściemniają, że coaching jest sposobem na rozwiązanie wszystkich problemów. A równocześnie pokazują ryzyka dla zespołu, gdy się z niego nie korzysta.
• Bardzo dobre opisanie aspektów odpowiedzialności, samodzielności oraz funkcji udzielania informacji zwrotnej w coachingu.
• Fajne podkreślanie różnic między oceną i informacją zwrotną i konsekwencjami nierozumienia ich przez szefa stosującego coaching.
• Bardzo dobre, konkretne wskazówki dotyczące wprowadzenia szefa w rolę coacha/obserwatora podczas pracy z osobami trzecimi.
• W wielu miejscach autorzy opisują jak sobie radzić z obawami szefa wchodzącego w rolę coacha, jak unikać błędów w pracy coachingowej.
• Pokazane jest jak budować sytuacje treningowe dla uczestnika coachingu – czyli jak zwiększyć prawdopodobieństwo, że klient wyjdzie z coachingu z konkretnymi nowymi umiejętnościami.
• Można znaleźć w książce przykłady przewagi konkurencyjnej jaką daje szefowi umiejętność zarządzania w stylu coachignowym. Pokazane są korzyści jakie odnosi i lider i pracownik, gdy jest on w stanie prowadzić prawdziwy, wolny od oceny i brutalnego wykorzystywania wiedzy o deficytach współpracownika, coaching on the job.

Co nie było dla mnie fajne/czego mi zabrakło:

• Biorąc pod uwagę, że większość przykładów i kontekstów sytuacyjnych opisanych przez autorów dotyczy sprzedaży, wydaje mi, że bardziej adekwatnym tytułem książki byłoby „Szef sprzedaży w roli coacha”.
• Kilkakrotnie w skrypcie przedstawienia przez menedżera swojej roli w coachingu pracownika, pojawiło się sformułowanie: „moim celem jest podnoszenie Twoich umiejętności”. Menedżer czy w roli coacha, czy jakiejkolwiek innej może tylko wesprzeć podnoszenie umiejętności współpracownika. Jedno słowo, ale różnica w podejściu do zarządzania i odpowiedzialności za rozwój ogromna.
• Za mało jak dla mnie odniesień do etyki pracy coacha i do pracy z wartościami klienta podczas pracy coachingowej. Być może niecelowo na tym autorzy się nie skupiali, ale wzmacnianie osiągania celów rozwojowych u osób, które działają w sposób nieetyczny może być groźne dla organizacji i mija się jak dla mnie z samą metodą pracy.
• Bibliografia książki oparta jest w większości na książkach autorów zrzeszonych w jednej firmie.
• Jak dla mnie zbyt obszerny dodatek będący reklamą usług firmy szkoleniowej, z którą związani są autorzy.

Liczba stron książki: 231

Dodatkowe zalety książki wg mnie to:

twarda okładka, poręczny format, wstążka do zaznaczania stron.

Dodatkowe informacje:

O przygotowanie recenzji książki zostałam poproszona przez autorów. Wybrałam ją spośród innych książek ich autorstwa, sugerując się tytułem książki – ta miała jednoznaczny związek z zarządzaniem ludźmi – pozostałe pozycje są dedykowane obszarowi sprzedaży.

Do 26.08. mogłeś wygrać tę książkę w konkursie na FB.

OPCJE ZAKUPU KSIĄŻKI (kupując poprzez te linki docelowo wesprzesz rozwój bloga :-))

Lubisz czytać? Stawiasz na swój rozwój i nie boisz się trudnych pytań do samego siebie – zapraszam różnież do lektury mojego nowego poradnika „Psychologiczny GPS. Jak zadbać o siebie, stawiać zdrowe granice i tworzyć budujące relacje”.