Subiektywnie o książce: Relacje na huśtawce
Warto przeczytać tę książkę jeśli:
Twoje relacje z innymi odbiegają znacząco od tego, jak chciałbyś, żeby wyglądały i odczuwasz w związku z nimi wiele przykrych emocji.
W Psychologicznym GPS możesz popatrzeć na siebie całościowo, także w kontekście zarządzania swoimi emocjami. Książka „Relacje na huśtawce” uzupełnia tę wiedzę o to, jak radzić sobie u siebie z nawykami automatycznej „obrony przez atak” lub wycofania zamiast walki o siebie.
Co uważam za fajne w książce „Relacje na huśtawce”:
- Czytając ją możesz sprawdzić, czy tkwią w Tobie „stare zadry”, których dotknięcie aktywuje reakcję spotęgowaną dawnymi krzywdami.
- Znakomite są rozdziały o defuzji jako sposobie na nabieranie dystansu do siebie, odczuwanych emocji, doznań i myśli!
- Autorzy przedstawiają na defuzję tak dużo ćwiczeń, że złapanie dystansu do swoich emocji i myśli, prowadzących do nieadaptacyjnych sposobów radzenia sobie staje się zdecydowanie łatwiejsze.
- Bardzo fajne ćwiczenia można tam też znaleźć na obronę swoich granic.
Co nie było dla mnie fajne/czego mi zabrakło:
Książka odnosi się do zdobyczy terapii schematów i ACT.
To znakomite podejścia, których zastosowanie może zwiększyć dobrostan wielu osób.
Uważam jednak, że za bardzo „demonizują” pojawiające się u nas schematy, emocje i myśli. Nie chcę się czepiać i wchodzić w szczegóły. Dostrzegam w nich po prostu większą wartość adaptacyjną i zalecam większą życzliwość w stosunku do siebie.
Umysł w jakimś celu wypracował to, co wypracował 😉 Więcej o tym możesz przeczytać w Poradniku Psychologiczny GPS.
Liczba stron książki: 170
Dodatkowe informacje:
Książkę do recenzji Wam wybrałam sama.
OPCJE ZAKUPU KSIĄŻKI (kupując poprzez te linki docelowo wesprzesz rozwój bloga :-))
Lubisz czytać? Stawiasz na swój rozwój i nie boisz się trudnych pytań do samego siebie – zapraszam różnież do lektury mojego nowego poradnika „Psychologiczny GPS. Jak zadbać o siebie, stawiać zdrowe granice i tworzyć budujące relacje”.